Czego użyłam?
-odżywki Eveline 8w1-lakieru Vollare DaVinci (HD nr 4)
-zmywacza w markerze Essence
-skrawków szarej gazety
-wódki żołądkowej (nie miałam czystego spirytusu ;-))
-wacika
-odżywki Sensique
Wykonanie:
1. Na samym początku nałożyłam odżywkę Eveline 8w1.2. Później pomalowałam paznokcie lakierem (niestety dość niedokładnie, ale nie miałam zbyt wiele czasu na to), a skórki wyczyściłam zmywaczem w markerze.
3. Kiedy lakier wysechł przystąpiłam do celu głównego: odbicia literek na paznokciach. Tu na pierwszy plan wystąpiła wyżej już wymieniona wódka żołądkowa i skrawki szarej gazety. Każdy z nich po kolei moczyłam w wódce i przykładałam do paznokcia mocno dociskając wacikiem (im dłużej się przytrzyma, tym lepiej się odbije, ale moja cierpliwość z tą zasadą przegrała). Po ściągnięciu wystarczy delikatnie zrolować resztki gazety i mamy literki na paznokciach :-)
4. Na koniec wszystko przejechałam odżywką Sensique, żeby ładnie błyszczały, a literki nie uległy szybkiemu starciu (używam jej zamiast lakieru bezbarwnego, bo jako odżywka się nie sprawdziła).
5. Ucieszyłam się, że jako tako wyszło :-)
Efekt końcowy:
Ta-dam! :-)
Uwagi:Jak już pisałam, robiłam takie paznokcie pierwszy raz. Nie wyszły oszałamiająco, ale myślę, że to kwestia wprawy. Na zdjęciu widać, że najsłabiej odbiło się na małym palcu- był pierwszy ;-). Samo wykonanie nie jest jednak trudne :-).
Próbowałyście? A może macie jakieś inne ciekawe pomysły na paznokcie? :-)
fajnie to wygląda :) a lakier ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie Ci paznokcie wyszły. Ja nigdy nie robiłam,ale postaram się spróbować.A jakiego lakieru użyłaś?Jakiej firmy?Bo świetnie wyglądają na nim napisy z gazety :D
OdpowiedzUsuńVollare DaVinci (HD nr 4)- jest ta informacja umieszczona ;)
UsuńFajny efekt. Muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj moczę gazety w zmywaczu i efekt jest taki sam :).
OdpowiedzUsuńMam takie małe pytanie :) - Czy ten zmywacz w markerze jest poręczny i dobrze usuwa lakier ? Bo z chęcią bym sobie taki zakupiła.
Zmywacz na początku sprawował się świetnie. Jest przede wszystkim dokładny ze względu na końcówkę, ale dość szybko wysycha. Zawsze jednak można końcówkę moczyć w zmywaczu, zawsze to wygodniej niż wacikiem, czy nawet patyczkiem do uszu :).
UsuńDzięki za odpowiedź :). Przekonałaś mnie :D wkrótce go sobie kupię.
UsuńMega!:D Od razu zwraca uwagę taki wzór:D
OdpowiedzUsuń