Trafienie na dobrze nawilżający balsam do ciała graniczy z cudem. Tak, przetestowałam już chyba milion produktów i nigdy nie byłam w pełni zadowolona. Zatem sięgam po kolejne balsamy i szukam ideału. Ostatnim balsamem jaki miałam okazję używać był głęboko nawilżający balsam Evree Deep Moisture i to o nim dzisiaj będzie kilka słów.
Informacje od producenta i skład:
Podeszłam do niego z dużą dozą niepewności i spodziewając się kolejnej porażki. Za 400 ml zapłaciłam w promocji 11 zł (cena regularna oscyluje w okolicach 20 zł). Balsam ma delikatną, kremową i dosyć rzadką konsystencję. Bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia nieprzyjemnego, tłustego filmu. Wystarczy dosłownie chwila, żeby nic się nie kleiło. Zapach balsamu jest delikatny, nienachalny i bardzo przyjemny. Zakochałam się w nim od pierwszego użycia i nie znudził mi się do samego końca. Przechodząc do sedna, czyli samego działania muszę przyznać, że w końcu znalazłam balsam który naprawdę nawilża! Jest po prostu niesamowity! Dzięki niemu zapomniałam o suchej, swędzącej skórze! Po zastosowaniu balsamu jest miękka, delikatna w dotyku, mocno nawilżona i ukojona! Polecam!!
A Wy jakie produkty Evree znacie?