czwartek, 22 sierpnia 2013

Darmowa taśma brafiterska.

Dzisiejszy post będzie trochę inny niż zwykle. Tym razem chciałam Was poinformować o możliwości odbioru darmowej taśmy brafiterskiej, która pozwoli Wam dokładnie dobrać rozmiar biustonosza. Moje taśmy przyszły kilka dni temu, dlatego mogę Was zapewnić że wszystko jest w 100% bezpłatne.



Co trzeba zrobić, aby otrzymać swoją taśmę?
1. Wejść na stronę internetową sklepu myBra i poprawnie wypełnić formularz zgłoszeniowy
2. Wyrazić zgodę na newsletter- obowiązkowo! Inaczej taśma do Was nie zostanie wysłana.
3. Czekać na taśmę (3 sztuki), która przyjdzie do Was pocztą.



Wypełnienie formularza jest równoznaczne z założeniem bezpłatnego konta w sklepie myBra, dzięki któremu w przyszłości będziecie mogły dokonywać zakupów. Dodatkowo razem z taśmą dostaniecie numer karty i pin dla stałych klientów sklepu. Razem z kartą otrzymacie też stały rabat 5% na wszystkie produkty w sklepach myBra, eSensa, Obsessive24 i Sensomat.

Myślę że warto sprawić sobie taką taśmę i zadbać o dobrze dobrany stanik :).

Zamówicie też swoje taśmy? :)


15 komentarzy:

  1. Dzięki za informację, już skorzystałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oo super :)
    Pewnie, że skorzystam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawa sprawa , dzięki za info ;)
    zostaję na dłużej!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jakiś czas temu próbowałam zamówić i nie doszła nie wiem czemu. Może spróbuje jeszcze raz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skontaktuj się z nimi. Wyślą Ci jeszcze raz :)

      Usuń
  5. fajna sprawa, na pewno spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dzięki za info, chętnie skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O fajnie, że jest coś takiego, nawet nie miałam pojęcia do tej pory o tym ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja akurat wiem już jaki mam prawidłowy rozmiar :)
    Przeszukałam różne strony jak dobrze mierzyć, a potem podczas wizyty w salonie brafiterskim okazało się, że idealnie zmierzyłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też właśnie zamówiłam. Mam nadzieję, że jako list zwykły, nie polecony, nie zaginie nigdzie po drodze.
    A jak już przyjdzie, to po pomiarach kupuję stanik Panache do biegania, bo mam jakieś 2 z Go Sportu czy czegoś tam podobnego i są po pierwsze zakładane przez głowę (dlatego nie mogą być dostatecznie dopasowywane do ciała, tak jak na przykład Panache), a po drugie, tak mało podtrzymują biust, że zakładam zawsze na trening 2 na raz. Nie rozumiem idei produkowania takich staników, które są niczym krótkie bluzki, bez żadnych podtrzymań i czuję się w nich niczym bez stanika i po co mam je specjalnie kupować i zakładać na trening, jak moje piersi są 100 razy bardziej podtrzymywane przez jakikolwiek stanik "na codzień", mimo uwierających fiszbin - już nawet nie chodzi o push-up, chociaż dla testu właśnie push-up najlepiej mi unieruchamiał skaczący biust podczas intensywnego ruchu. Bez sensu, albo się kupuje mega-zajebisty stanik, który (jak wyczytałam z opinii Panache) jest niczym gorset, albo się biega w swoich normalnych stanikach. Po cholerę ja wydawałam tyle kasy na jakieś sportowe staniki bez żadnych podrzymań. Co więcej, panie w sklepach mi dobrały stanik najbardziej usztywniający i amortyzujący do najbardziej intensywnych sportów - czyli biegania. Spoko. To jest bez sensu - wtedy, gdy potrzebujemy największego ścisku, to producenci zabierają wszelkie usztywniacze i fiszbiny i dają miękki stanik' to już lepiej by nic nie robili i dali do biegania te same staniki, co są wszędzie w sklepach do noszenia na codzień.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyszłam tu, niczym jakiś opłacony propagandator firmy Panache - ale czytałam dużo rankingów i opinii i kupuję go niebawem i wydaje mi się najlepszy ze wszystkich sportowych staników, więc piszę, co myślę.

      Pozdrawiam

      Usuń

Jeżeli już tu jesteś zostaw po sobie komentarz- czytanie ich sprawia mi wiele radości :).
Nie zostawiaj natomiast spamu, reklam swojego bloga, czy pytań typu "obserwujemy?". Zazwyczaj sama z siebie przeglądam blogi moich czytelników i dodaję do obserwowanych, jeżeli przypadną mi do gustu :)