Jeżeli śledzicie mojego bloga od dłuższego czasu, to pamiętacie, że miałam kiedyś nieprzyjemne doświadczenia z maseczką Rival de Loop- mleko i miód (więcej tutaj). Jakiś czas temu dostałam truskawkową maseczkę tej firmy i przyznam, że zabierałam się do niej bardzo długo. Najzwyczajniej w świecie, bałam się powtórki z rozrywki. Okazało się jednak, że niepotrzebnie. Zapraszam Was więc na recenzję maseczki Rival de Loop na dobre samopoczucie o zapachu truskawki i wanilii.
Cena i dostępność:
Maseczka dostępna jest w Rossmannie, w cenie 1,69zł/ 16ml (2x8ml).
Informacje od producenta:
Skład:
Moja opinia:
Konsystencja maseczki jest lekka, kremowa i dobrze rozprowadza się na twarzy. Maseczka nie zasycha na twardą skorupę. Jej większa część się wchłania, a resztę, zostawiającą tłustą powłoczkę, można łatwo usunąć. Zapach produktu kojarzy mi się z lodami truskawkowymi. Kojarzycie lody w kubeczku o 4 smakach, w tym truskawkowym? To dokładnie ten zapach. Wanilii natomiast nie wyczułam. Wydajność maseczki jest bardzo duża- jedna część starcza nawet na kilka razy. A co maseczka zrobiła z moją twarzą? Na pewno wygładziła, sprawiła że skóra stała się delikatna, miękka i przyjemna w dotyku. Nie jest to długi i spektakularny efekt, ale na pewno warty uwagi. Na koniec dodam jeszcze, że maseczka jest kosmetykiem wegańskim.
Ostateczna ocena:
Maseczka okazała się tanim, całkiem przyjemnym produktem. Myślę, że warto sięgnąć po nią od czasu do czasu podczas domowego rytuału pielęgnacyjnego. Dostaje ode mnie 6/10.
Znacie maseczki Rival de Loop?
Lubicie truskawkowe kosmetyki?
Miałam ale dla mnie to typowy przeciętniak. Szału nie robi.
OdpowiedzUsuńPachnie cudownie ale według mnie jest za tłusta :(
OdpowiedzUsuńNienawidzę tej maski :(:((
OdpowiedzUsuńWłaśnie ... jem truskawki :D, za maseczkę podziękuję :)
OdpowiedzUsuńMiałam i mam jedną w zapasie i lubię za zapach :)
OdpowiedzUsuńOooo, jakie szczęście, że Cię tak nie uczuliło :) U mnie gdzieś leży i czeka. Mam zamiar ją zużyć do końca bieżącego roku :D
OdpowiedzUsuńSam zapach kusi! :-)
OdpowiedzUsuńza tą truskawkę może sięgnę :D
OdpowiedzUsuńnie miałam :) jestem wierna moim hitom, wiec nie testuje nic nowego jeżeli chodzi o maseczki.
OdpowiedzUsuńznam te maseczki, ale tej wersji nie :) musi się to zmienić :D
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie jak ślicznie musi pachnieć:D
OdpowiedzUsuńTa maska widzę że ma różne recenzje od uwielbienia do nienawiści :P Ja tam jestem w grupie zwolenników-cudów nie robi ale wiele masek droższych również ich nie robi, a ta dodatkowo cudnie pachnie
OdpowiedzUsuńkupiłam ją niedawno i przepadłam. całkiem fajna, a zapach obłędny;D
OdpowiedzUsuńCzęsto kupuję maseczki tej firmy. Lubię je. Truskawkową też stosowałam. Ładny zapach odpręża, ale nie zapewnia jakiejś drastycznej poprawy stanu cery. Aczkolwiek ja, jako totalna truskawkomaniaczka, z pewnością jeszcze wiele razy kupię tę maseczkę, bo nigdy nie mogę się oprzeć :D
OdpowiedzUsuń