Witajcie :).
Na wstępie muszę przyznać, że mi strasznie wstyd! Miałam ograniczyć wydatki kosmetyczne, a robię zupełnie odwrotnie. Nie byłabym sobą, gdyby nie wstąpiła w wolnej chwili do drogerii i nie kupiła czegoś nowego.
Dodatkowo od czasu akcji maseczkowej mam kompletnego świra na punkcie wszelkich saszetek- bez względu na ich zawartość. Po prostu obłęd!
Wczoraj po zajęciach wstąpiłam do drogerii i po raz kolejny złamałam się w swoim postanowieniu i uzupełniłam zapasy kosmetyczne. Starałam się jednak nie szaleć :).
Obecnie w mojej szafie czekają 4 saszetki do przetestowania:
-Marion SPA, maseczka wygładzająca Peel off z ekstraktem z moreli i wiśni
-Efektima, maseczka przeciwzmarszczkowa z wyciągiem z alg, błoto mineralne
-Marion, gorąca kuracja do włosów z olejkami,do włosów suchych i łamliwych; oliwa z oliwek, orzech macadamia
-Apart, Oil therapy, relaksująca kąpiel z olejkami aromatycznymi (mandarynkowy, imbirowy i ylang-ylang)
Oprócz tego wczoraj kupiłam maskę do włosów:
-Malwa, Gloria, Maska do włosów suchych, zniszczonych i farbowanych
Oraz krem do rąk i krem do twarzy:
-Malwa, Gloria, Maska do włosów suchych, zniszczonych i farbowanych
Oraz krem do rąk i krem do twarzy:
-Ziaja, masło kakaowe, krem do rąk
-Ziaja, masło kakaowe, krem (cera normalna, sucha)
Na swoje rozgrzeszenie mam jedynie to, że nie wydałam fortuny, a to chyba najważniejsze! :)
Znacie te produkty? O którym chciałybyście przeczytać najpierw? :)
ciekawa jestem tej maski gloria :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maseczki, jestem ciekawa jak sie spisza :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą serię z ziaji :)
OdpowiedzUsuńa pierwszy raz widzę maseczkę z Malwy :P
chętnie przeczytam o masce do włosów :)
OdpowiedzUsuńTe kąpiele Apart są super;) Lubię Glorię i Masło Kakaowe;)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam, jeśli nie mijam po drodze drogerii to czasem uda mi się wrócić do domu bez zakupów...hehe
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję maski do włosów:)
OdpowiedzUsuńZiaja kakaowa...mmm...:-)
OdpowiedzUsuńznam produkty, najlepiej wspominam ziaje kakaowa, jestem ciekawa jak ja ocenisz ;)
OdpowiedzUsuńGłosuję za Ziajowym kremem do rąk :]
OdpowiedzUsuńu mnie też ciężko z ograniczaniem zakupów echhh
OdpowiedzUsuńużywałam tą maseczkę Marion - u mnie się sprawdziła, a jak cuuuudnie pachnie morelami mmmmmmm
za to maseczka Efektimy leży i czeka na swoją kolej
ta relaksująca kąpiel z apartu wygląda ciekawie :) chętnie bym sobie taką zafundowała.
OdpowiedzUsuńMiałam ten olejek z Apartu, tylko chyba w różowej saszetce. Ślicznie pachnie. Polecam, aż miło w wannie sie pluskać czując jego zapach :)
OdpowiedzUsuńZnam tylko te produkty z Ziaji i przyznaję, że uwielbiam ich kakaową serię :)
OdpowiedzUsuńMiałam maseczkę Marion, jak dla mnie świetna sprawa :D
OdpowiedzUsuńlubię te maseczki z Marion SPA , fajnie się je ściąga ;d
OdpowiedzUsuńkuracje z mariona miałam , ale z innymi olejkami no i średnio ją oceniam , zresztą robiłam o niej recenzje : )
a z ziaji uwielbiam wszystko co kakaowe i kokosowe - jak dla mnie powalają zapachem , ten krem do rąk miałam , obecnie mam szampon i odżywkę z serii kakaowej ; )
też zastanawiałam isę nad tą maską do włosów, czy ją kupić, ale wkońcu zrezygnowałam, bo musze pokończyć swoje stare maski
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ta maska do włosów :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zainteresowana recenzją maseczki do włosów, a także kremu czekoladowego .
OdpowiedzUsuńMiałam maski z Marion:
OdpowiedzUsuńdo włosów- słaba
do twarzy - całkiem fajna :)
hhaha...ja też uwielbiam saszetki..Całe pudełko mam zapełnione próbeczkami i maseczkami :)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana :)
OdpowiedzUsuńhttp://lov3lynails.blogspot.com/2012/12/liebster-blog.html
niektóre kosmetyki z Ziaji są naprawdę dobre:) myślę, że spodobają ci się^^
OdpowiedzUsuńMam to samo. W prost uwielbiam maseczki i różne duperelki w saszetkach :) .Też miałam tą maseczkę z Mariona i ten olejek do kapieli. Z Obydwóch byłam bardzo zadowolona :) A tą maskę do włosów koniecznie muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Glorii! Nigdzie nie mogę jej dostać:(
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tę maskę! Fajnie opisane produkty. Obserwuję i będę odwiedzać :)
OdpowiedzUsuńJa za to Glorię chciałam kupić, ale u mnie w mieście jej nie ma.. :c
OdpowiedzUsuńUwielbiam te olejki z Apart'u. Bardzo podoba mi się zapach temu kremiku z ziaji, miałam wersję kokos ;D
OdpowiedzUsuńJa nie znam Glorii, chociaż... gdzieś chyba czytałam recenzję i zachwyty na jej temat.
OdpowiedzUsuńnie mialam niczego;)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na rozdanie ;) Do wygrania bransoletka z naturalnego kamienia ;)
OdpowiedzUsuńhttp://milionywspomnien.blogspot.com/
pozdrawiam N ;)
dzisiaj tez kupiłam maseczke peel off z mariona tylko moja chyba jest z ananasa z tego co pamiętam. a Co do kuracji do włosów na ciepło to dziwna jest :) ja miałam migdałową. rzecywiście po nałozeniu na głowe i połaczeniu z woda jest przez kilka sekund uczucie gorąca ale mi nie przypadla do gustu. Jesli chodzi o Masło kakaowe- to uwielbiam te z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńziajka zawsze mile widziana w kosmetyczce!!
OdpowiedzUsuńMam taki krem z ziaji do rąk, ale "kozie mleko"
OdpowiedzUsuńi muszę przyznać, ze to najlepszy krem do rąk
jaki widziałam w moim życiu, naprawdę, bo już
z wielu korzystałam, ale ziaja jest po prostu niesamowita :D
Obserwuję i liczę na rewanż ♥
http://best-frieend.blogspot.com/
moim nowym postanowieniem powinno być czesciej uzywac maseczek- moze skusiłabym sie na Efektima, maseczka przeciwzmarszczkowa z wyciągiem z alg, błoto mineralne :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa recenzji tego kremu do rąk :)
OdpowiedzUsuń