niedziela, 19 stycznia 2014

Vollare Da Vinci nr 12, czyli trochę perłowego różu na szare dni

Witajcie!
Za oknem jakoś tak buro i ciemno, a na biurku piętrzy mi się stos notatek. Biorąc jeszcze pod uwagę, że jest styczeń, może to oznaczać tylko jedno- sesja! Żeby nie było zupełnie źle, wprowadziłam sobie na poprawę nastroju trochę koloru. Delikatny, perłowy róż na moich paznokciach. Sprawcą wszystkiego jest lakier Vollare Da Vinci nr 12, który postanowiłam Wam dzisiaj przedstawić w ramach przerwy od nauki.


Na zdjęciach możecie zobaczyć paznokcie pokryte dwoma warstwami. Lubię ten lakier za łatwość malowania- dwa ruchy i gotowe. Nie jest zbyt gęsty, ma fajny pędzelek i dosyć szybko wysycha, więc świetnie sprawdza się w malowaniu "na już". 


Ten egzemplarz dotarł do mnie w ramach wymiany, ale z tego co się orientuję to lakier kosztuje grosze. Na koniec dodam jeszcze, że nie przepadam za różem, ale ten jest na tyle delikatny, że polubiłam się z nim dosyć szybko.

Jakie kolory lakierów lubicie najbardziej?

10 komentarzy:

  1. świetny masz ten blog ;)
    mam do Ciebie małą prośbę!! :) Mozesz polubić moją stronkę??
    będę bardzo wdzięczna https://www.facebook.com/pages/Agnes-Malinowski/266404783510796?fref=ts :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za perłowymi lakierami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jestem fanką różu, jestem fanką metalicznego wykończenia ale takim majtkowym kolorom mówię nie!!! Miałam podobny od Wibo i już się go pozbyłam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nie wbija w moje upodobania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładny kolor, ja lubię właśnie róże i czerń, chyba tylko to noszę na paznokciach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Trochę za perłowy jak na moje gusta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja bardzo lubię takie delikatne przezroczyste róże na paznokciach :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nominowałam Cię do Libster Blog Award :). Szczegóły znajdziesz tutaj: http://ksiezycowaroza.blogspot.com/2014/01/libster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już tu jesteś zostaw po sobie komentarz- czytanie ich sprawia mi wiele radości :).
Nie zostawiaj natomiast spamu, reklam swojego bloga, czy pytań typu "obserwujemy?". Zazwyczaj sama z siebie przeglądam blogi moich czytelników i dodaję do obserwowanych, jeżeli przypadną mi do gustu :)