poniedziałek, 9 września 2013

Denko po raz 7, czyli zużycia lipcowo-sierpniowe

Witajcie :).
Jak zauważyłyście, bądź nie, w zeszłym miesiącu na moim blogu nie pojawił się tradycyjny już post denkowy. Przyznam się, że nie miałam czego pokazać. Powinnam dostać niezłe lanie ;). Na szczęście w sierpniu wzięłam się za siebie, a raczej za moje zasoby i tym sposobem, trochę stopniały. Niewiele, bo niewiele, ale zawsze coś :). Zapraszam na moje dwumiesięczne denko :).


O każdym z produktów kilka słów:


Rexona Women, Aloe Vera, Fresh, Anytperspirant w sprayu- obecność Rexony w moim życiu jest oczywistością. Dobry, ładnie pachnący i skuteczny. Kupię ponownie.

Love Me Green, Organiczny wyszczuplający balsam do ciała, Zielona herbata- obszerną recenzję możecie zobaczyć TUTAJ. Po jej przeczytaniu nie powinno nikogo zdziwić że nie kupię.

Rossmann, Isana, Pianka do golenia dla skóry wrażliwej- bardzo fajna, tania pianka. Niestety w połowie dozownik zaczął się zacinać. Może kupię.



Timotei, Głęboki brąz, Odżywka do włosów brązowych z ekstraktem z henny i olejkiem arganowym- moja ulubiona odżywka. Pięknie pachnie, faktycznie wpływa na odcień włosów, łatwiej się rozczesują. Kupię ponownie.

Ziaja, Intima, Płyn do higieny intymnej, Neutral- nie mam mu nic do zarzucenia. Po raz kolejny Ziaja mnie zadowoliła. Tani, wydajny, dobrze myjący płyn. Kupię ponownie.

Joanna, Sweet Fantasy, Żel pod prysznic, Czekolada- spodziewałam się przyjemnego, czekoladowego zapachu, ale żel nie ma z nim nic wspólnego. Okropny, sztuczny zapach. Cieszę się że go wykończyłam. Szczegółowa recenzja wkrótce. Nie kupię ponownie.



Dax Cosmetics, Perfecta Oczyszczanie, Peeling drobnoziarnisty z minerałami morskimi i krzemionką- recenzja TUTAJ. Póki co, jest to mój ulubiony peeling. Z pewnością sięgnę po niego jeszcze wiele razy. Kupię ponownie.

Carma Laboratories, Carmex, Lip Balm Original, balsam do ust w słoiczku- zainteresowanych odsyłam do recenzji TUTAJ. Będę kupować do końca życia ;). Kupię ponownie.

Veet, Krem do depilacji skóry suchej, Masło shea i zapach lilii- dość przyjemny. Zapach typowy dla kremów do depilacji, ale całkiem skuteczny. Może kupię.

Bielenda, Zmywacz do paznokci i tipsów, bezacetonowy i witaminowy- to już chyba moja 10 buteleczka. Dobrze zmywa, nie niszczy szczególnie paznokci- więcej nie potrzebuję. Kupię ponownie.

A jak się mają Wasze denka w tym miesiącu? :)

40 komentarzy:

  1. Miałam kiedyś żel z joanny, ale o zapachu kokosa. Również nie zachwycał.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahah dla mnie każde denko jest wielkie tym bardziej, że sama nie umiem owego zrobić :D denka są niestety nie dla mnie :D po zużyciu od razu wyrzucam opakowania... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja posty denkowe bardzo lubię- i pisać i czytać :)

      Usuń
  3. Spore denko ;) zawsze w okresie letnim chyba wiecej kończymy kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Wzięłam się trochę za siebie bo w lipcu praktycznie nie miałam co pokazać ;)

      Usuń
  5. Kiepsko z denkiem u mnie w tym miesiącu..Tez chyba zrobię zbiorczy post z 2 m-cy

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo lubię tą piankę z Isany, no i Carmex również. z antyperspirantów najlepiej spisują się u mnie Isanowskie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie próbowałam antyperspirantów z Isany. Może się skuszę kiedyś, bo cenowo na pewno wypadają korzystniej :)

      Usuń
  7. Carmex i czekolada z Joanny,to moi wrogowie nr 1,nigdy więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Carmex jest hitem, czekolada Joanny wręcz przeciwnie ;)

      Usuń
  8. Tak jak widzę, nie używamy takich samych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jak tylko skończy się moja odżywka z ziaji to kupuje tą ;D

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kupuj, kupuj :). Mam nadzieję że przypadnie Ci do gustu tak samo jak mi :)

      Usuń
  10. Widzę moją ulubioną piankę do golenia :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Nie takie spore, biorąc pod uwagę że z 2 miesięcy :)

      Usuń
  12. Z Twojego denka miałam tylko Carmexa i sprawdził się u mnie świetnie! Chociaż teraz wygrywają u mnie masełka z Nivea:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię ten peeling Perfecty, ale przestałam go stosować :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczęłam używać peelingi enzymatyczne ze względu na moją cerę.

      Usuń
    2. Też rozważam zakup jakiegoś. Polecisz coś? :)

      Usuń
  14. Miałam żel z Joanny o zapachu waniliowym. Pachniał jak olejek waniliowy do ciasta o.O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiałam się też nad wanilią. Dobrze że nie wzięłam obu ;)

      Usuń
  15. Lubimy antyperspiranty z Rexony :)).
    Na naszym blogu dostałaś nominację do Liebster blog Award :*.

    OdpowiedzUsuń
  16. Tak oglądam ten żel czekoladowy i oglądam, a potem czytam Twój opis i czar pryska..

    OdpowiedzUsuń
  17. Też używam tego żelu do higieny intymnej, choć ostatnio u ginekologa nasłuchalam się, że takie produkty to syf i nie należy tego stosować.

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię antyperspiranty z Rexony, płyn z ziaii także lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja bardzo lubię ten peeling drobnoziarnisty

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już tu jesteś zostaw po sobie komentarz- czytanie ich sprawia mi wiele radości :).
Nie zostawiaj natomiast spamu, reklam swojego bloga, czy pytań typu "obserwujemy?". Zazwyczaj sama z siebie przeglądam blogi moich czytelników i dodaję do obserwowanych, jeżeli przypadną mi do gustu :)