Codzienny demakijaż to temat bardzo ważny. Każda z nas ma swój, ulubiony sposób. Moim jest zdecydowanie żel do demakijażu z Be Beauty. Od czasu do czasu jednak zdarza mi się sięgnąć po coś innego. Tym innym czymś był tym razem płyn micelarny AA Colagen Hial.
Informacje od producenta i skład:
Kilka słów ode mnie:
Płyn micelarny AA został zamknięty w wygodnym, szczelnym opakowaniu, chociaż działającym dosyć ciężko. Po otwarciu dobiega nas mocny, natarczywy, niezbyt przyjemny zapach kojarzący się z gabinetem lekarskim. Już na starcie stawia go to na niezbyt dobrej pozycji. Konsystencja i kolor raczej nikogo nie zaskoczą- płyn, jak każdy tego typu produkt jest wodnisty i bezbarwny. Produkt nie wymaga zmywania, jednak ja robię to zawsze. W innym przypadku pozostawia po sobie nieprzyjemną, lepką powłoczkę, która daje poczucie nieświeżości. Ze zmywaniem makijażu nie radzi sobie kompletnie. Nawet sam tusz sprawia mu problem i pozostawia jego resztki na rzęsach. Płyn przeznaczony jest do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii i w tym jednym przypadku radzi sobie nieźle. Nie powoduje żadnych podrażnień, pieczenia, nie powoduje szczypania czy zaczerwienienia oczu. Mimo to, nie spełnia swojej najważniejszej i głównej funkcji, czyli usuwania makijażu. Zdecydowanie nie jest to mój produkt marzeń.
Jakie są Wasze ulubione produkty do demakijażu?
Szkoda, że okazał się takim bublem. Miałam kilka miceli z AA i w zasadzie to jedne zmywały bardzo dobrze a inne wcale. :/
OdpowiedzUsuńmiałam kilka miceli z AA i każdy spisywał się u mnie całkiem nieźle
OdpowiedzUsuńUuu ;/ szkoda że się nie sprawdził, miałam inny micel z tej firmy i był całkiem ok, ale z mocniejszym makijażem już sobie nie radził.
OdpowiedzUsuńz AA nic nie miałam jeszcze... ale nie żałuję jakoś:D
OdpowiedzUsuńużywalam plynow z AA nie mialam problemu :)
OdpowiedzUsuńuzywam teraz garniera i tołpy :)
oczywiscie tylko plyn miceralny:)
Najważniejsze dla mnie jest fakt, że nie podrażnia oczu :)
OdpowiedzUsuńmnie nawet AA podrażnia :/
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z AA. :)
OdpowiedzUsuńTej wersji nie miałam, jedynie z żółtą etykietą i też zostawiał lekką warstewkę. Moimi ulubionymi płynami micelarnymi są Mixa i Garnier. ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama używa żelu do twarzy z AA i lubi. Ja zbyt wielu kosmetyków z tej firmy nie mam :)
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się, raczej go nie kupię. Używałam micelów z Sorayi i Lirene, i były w porządku. Mnie najbardziej męczy w kosmetykach nieprzyjemny zapach. Jeśli on mi się nie podoba, już do danego kosmetyku nie wrócę
OdpowiedzUsuńit's so good
OdpowiedzUsuń