Chodziło za mną od jakiegoś czasu nieco mocniejsze oczyszczanie twarzy. I tak, wczoraj mój wzrok padł na maseczkę Eveline o wdzięcznie długiej i wiele obiecującej nazwie "SOS Multifunkcyjna maseczka-peeling do twarzy, szyi i dekoltu 5w1". Przystąpiłam do działania i oto jestem dzisiaj ze świeżutką recenzją.
Po otwarciu saszetki ukazała mi się biała maseczka z peelingującymi drobinkami i bezbarwny płyn. Nie do końca wiem czy miał to być celowy zabieg producenta, czy maseczka po prostu się rozwarstwiła, ale obstawiam to drugie. Zapach maseczki urzekł mnie już na samym początku. Dawno nie używałam tak ładnie pachnącej maseczki. Rozprowadzenie jej zajęło mi dosłownie sekundę, jednak drobinki okazały się zbyt ostre, dlatego też nie podjęłam się dłuższego masażu. Po kilku minutach maseczka wchłonęła się, pozostawiając po sobie lepką warstwę i drobinki peelingujące. Przystępując do zmywania poczułam od razu, że nie będzie łatwo. Jak się okazało sama woda nie wystarczyła i potrzebny był zdecydowanie twardsze zawodnik. Wszystko udało mi się już usunąć bez większych problemów żelem micelarnym z Biedronki. Po zmyciu maseczki twarz okazała się gładka, niesamowicie miękka i również pod względem wizualnym zrobiła na mnie ogromne wrażenia. Cera była gładka, jasna i bardziej promienna. Podsumowując, zdecydowanie polecam, ale miejcie pod ręka skuteczny środek do jej zmycia!
Jakich maseczek Wy ostatnio używaliście?
Ja używam maseczkę algowa z bielendy którą opisywałam w jednym z postów :). Stosuje też maseczki agafii ale jednak wygrywa bielenda :). Peeling najczęściej robię sama z fusów kawy :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zakochałam się w maseczce i peelingu z Fitomed :) po prostu uwielbiam moją skórę po zastosowaniu tego produktu :)
OdpowiedzUsuńja od dłuższego czasu wierna jestem maseczkom z glinek, różnokolorowych:)
OdpowiedzUsuńja wolę maseczki z glinek :)
OdpowiedzUsuńostatnio też stosuje maseczki aby poprawić kondycję cery ;D
OdpowiedzUsuńA ja już od pół roku chyba nie miałam maseczki na twarzy :p
OdpowiedzUsuńtej maseczki jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńojjjj nienawidze kiedy trzeba z ?ciężkimi sprzętami" wchodzić by pozbyć sie maseczki z twarzy....ale efekty hmmmm kuszą mimo to :P
OdpowiedzUsuńMnie zawsze troche śmieszą te produkty 5w1, 10w1 itp, ten chwyt reklamowy jest po prostu debilny.
OdpowiedzUsuńCo do samej maseczki to chętnie wypróbuję :D lubię ładnie pachnące maseczki, bo od niektórych to chce się uciekać
Nie miałam jej jeszcze, kto wie może to się zmieni, zwłaszcza że ostatnio bardzo często sięgam po maseczki do twarzy :). Ostatnio używałam Maskę algową Organique Papaja - polecam ją :)
OdpowiedzUsuńDostałam ją w paczce od Evline :) Nie mogę się doczekać kiedy jej użyję ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio nie używam wcale maseczek do twarzy i bardzo za tym tęsknie :(
OdpowiedzUsuńJedyna maseczka jakiej aktualnie używam. :)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować tą maseczkę :)
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie.
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam że to jest takie proste wow!
OdpowiedzUsuńSuper zestaw :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna jest ta maseczka :)
OdpowiedzUsuńSuper tekst :)
OdpowiedzUsuńFajny wpis :)
OdpowiedzUsuńArtykuł bardzo dobry ! zresztą jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą maseczkę :D
OdpowiedzUsuńNormalnie kocham tę maseczkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wpis :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą maseczkę, świetnie się u mnie sprawdza.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietna maseczka.
OdpowiedzUsuńPolecam sprawdzić: Rajstopy Lores