Witajcie!
W moim denkowym pudełku znalazło się kolejne opakowanie. Tym razem jest to żel pod prysznic z Isany w wersji zapachowej "masło shea i owoc pasji". Moja miłość do tych żeli zaczęła się od tego gagatka. Od tego czasu, nie potrafię przejść obojętnie obok półki z tymi kolorowymi buteleczkami, szczególnie, że wersji tego żelu jest z milion! Dzisiaj jednak o tej jednej, konkretnej w wersji fioletowej.
Cena i dostępność:
Dostępny tylko i wyłącznie Rossmannie za grosze, czyli 2,99zł za 300 ml (w promocji 2,49zł).
Informacje od producenta:
Skład:
Moja opinia:
Konsystencja żelu jest delikatna, lekko kremowa i łatwo się pieni. Słodki, przyjemny zapach kojarzy się z owocami. Na pewno nie jest chemiczny, jednak dość intensywny, przez co w połowie użytkowania mi się znudził. Czy żel spełnia swoją funkcję? Zdecydowanie tak! Dobrze myje, dokładnie oczyszcza skórę i pozostawia ją świeżą.
Nie zauważyłam, żeby pielęgnował, jednak tego od żelu nie wymagam. Najważniejsze nie wysusza i robi to co powinien. Po raz kolejny nie zawiodłam się. Mimo, że zapach znudził mi się i nie wiem czy do niego wrócę, daję temu żelowi 7/10.
Po jakie produkty najczęściej
sięgacie pod prysznicem?
sięgacie pod prysznicem?
Lubicie Isanę?
Tego akurat nie miałam, ale żele z Isany uwielbiam i bardzo często po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńja nie lubię tych żeli, bo zapach bardz szybko się ulatnia ze mnie
OdpowiedzUsuńja ogólnie nie umiem się przekonać do tej firmy, chociaż będąc w rossie sprawdzę zapachy i może się skuszę na małego gagatka ;P
OdpowiedzUsuńWąchałam go ostatnio i zapach bardzo, ale to bardzo mi się podobał, ale ostatecznie zdecydowałam się na kakaowe mydło pod prysznic od Ziaji. :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i był w sumie taki sobie..
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tej wersji, ale lubię żele z Isany ;) Nie wysuszają mojej skóry, ładnie pachną i są tanie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję ;)